Poniżej prezentuję 7 najważniejszych wg. mnie porad dla osób, które nie chcą sobie zamykać drogi do konsolidacji kredytów i w ogóle możliwości zaciągnięcia kredytu w banku.
1. Dobry BIK to podstawa.
To zdecydowanie najważniejsza kwestia, obok kwestii zdolności kredytowej lub generalnie akceptowalności bądź nie dochodów klienta, zły BIK jest najczęstsza przeszkodą do uzyskania kredytu konsolidacyjnego. Bardzo często trafiają do mnie klienci, którzy bez większego trudu uzyskaliby kredyt konsolidacyjny gdyby zgłosili się do mnie od razu jak tylko zaczęli mieć problemy z terminową spłatą rat. Klienci z opóźnieniami w BIK sięgającymi powyżej 30 dni mają już bardzo niewielkie szanse na kredyt w banku, szczególnie jeśli opóźnienia następowały tuż przed złożeniem nowego wniosku kredytowego. W momencie, kiedy tracimy płynność finansową czasem warto więc pożyczyć od rodziny lub znajomych środki potrzebne na spłatę bieżących rat aby zachować dobry BIK do czasu przeprowadzenia konsolidacji.
2. Liczy się czas reakcji.
O możliwości przeprowadzenia konsolidacji kredytów decyduje bardzo często czas reakcji klienta w momencie pojawienia się kłopotów z płatnościami. Najgorszym co można zrobić w takim momencie jest czekanie, liczenie, że „jakoś to będzie”. Bardzo często nie mogę już pomóc klientom tylko dla tego, że zwrócili się do mnie za późno. Mają dobre zarobki, mają dobre zabezpieczenie kredytu w postaci nieruchomości ale… z poszukiwaniem pomocy czekali do momentu, kiedy banki zaczęły im już wypowiadać umowy kredytowe.
3. Skorzystaj z pomocy eksperta.
Przeprowadzenie skutecznej konsolidacji kredytów jest bardzo często delikatną sprawą, w której o ostatecznym powodzeniu decydują detale. Poszukiwanie kredytu konsolidacyjnego na własną rękę często kończy się tym, że klient ostatecznie i tak trafia do doradcy kredytowego, jednak już po stracie decydującego czasu, po kilku kilku tygodniach lub miesiącach. Warto skorzystać z pomocy specjalisty zamiast ryzykować i poszukiwać jakiegoś rozwiązania na własną rękę. Jako doświadczony doradca jestem w stanie zawsze wykluczyć pewne banki już przed złożeniem wniosku, bez straty cennego czasu na czekanie na decyzje kredytowe w bankach, które ostatecznie nie udzielą finansowania.
4. Do konsolidacji przystępuj bez należności wymagalnych.
W momencie wprowadzaniu wniosku kredytowego do systemu bankowego od razu sprawdzana jest historia kredytowa klienta. Jeśli klient ma jakieś aktualne należności wymagalne (nie zapłacił jeszcze rat, których termin płatności minął) to wniosek jest automatycznie odrzucany. Mało tego, w niektórych bankach, które pobierają raport BIK klienta tylko raz na 30 dni, oznacza to możliwość złożenia wniosku dopiero po upływie miesiąca, nawet po uregulowaniu zaległej należności. W sytuacji kiedy często każdy dzień jest kluczowy strata 30 dni bywa niestety przesądzająca. Przed przystąpieniem do kredytu konsolidacyjnego warto pobrać raport BIK Plus lub bezpłatną raz na pół roku Informację ustawową.
5. Przechowuj dokumentację kredytową.
Wielu klientów w momencie przystępowania do kredytu konsolidacyjnego ma problem z szybkim skompletowaniem wymaganych przez banków dokumentów dotyczących spłacanych zobowiązań. Bank udzielający kredytu konsolidacyjnego będzie wymagał od klienta przedstawienia harmonogramów i/lub umów kredytów oraz ostatnich wyciągów z kart kredytowych, które będą konsolidowane. Warto więc starannie przechowywać dokumentację kredytową aby nie tracić później czasu na zbieranie zaświadczeń z banków, na które nie rzadko trzeba czekać 2-3 tygodnie.
6. Konsoliduj wszystkie zobowiązania.
Zawsze polecam klientom przy okazji konsolidacji kredytów spłatę wszystkich posiadanych zobowiązań kredytowych, także kart kredytowych i debetów z niewielkim limitem. Nie warto pozostawiać drogich w obsłudze kredytów konsumpcyjnych, które często trudno spłacić i zamknąć w trakcie normalnego użytkowania. Wielu klientów ma problemy ze spłatą zadłużenia na kartach kredytowych i ostatecznie spłaca de facto tylko odsetki od wykorzystanego limitu.
7. Ucz się na własnych błędach, wyciągaj wnioski.
Konsolidacja kredytów to często ostatni moment na zmianę podejścia do finansów i powinna być wręcz traktowana jako ostatnie ostrzeżenie (szczególnie konsolidacja kredytów pod hipotekę). Warto odrobić tę lekcję i nie zwiększać już swojego zadłużenia nieproporcjonalnie do uzyskiwanych dochodów. Następnym razem zwyczajnie może nie być już zdolności kredytowej nawet na konsolidację pożyczką hipoteczną rozciągniętą na 30-letni okres spłaty.
